Wycinka drzew a przepisy prawne. Co warto wiedzieć?

Wycinka drzew nie jest ani łatwym, ani przyjemnym przedsięwzięciem. Drzewa są istotnym elementem polskiego krajobrazu, ale niestety nie zawsze rosną w pożądanych miejscach. Często stanowią problem podczas budowy. Poza tym sprawiają kłopoty w razie klęsk żywiołowych. Powodów, które wskazują na konieczność ich wycinki, bywa jeszcze więcej. Nie wszyscy jednak zdają sobie sprawę, że wycięcie drzewa nie może być wyłącznie przejawem własnej woli. Jak się okazuje nawet drzewa, które rosną na prywatnych działkach, są prawnie chronione. Co to znaczy w praktyce?

Wycinka drzew a przepisy prawne. Co warto wiedzieć?

Wycięcie drzewa w świetle obowiązujących przepisów

Zgodnie z aktualnymi przepisami zawartymi w nowelizacji ustawy o ochronie przyrody z 2017 roku nie w każdej sytuacji można wyciąć drzewo. W większości, aby to zrobić, trzeba uzyskać stosowne pozwolenie. Taką zgodę można otrzymać po zgłoszeniu chęci wycięcia drzewa do wójta, burmistrza lub prezydenta miasta. Organy władzy samorządowej mają wówczas 21 dni na przeprowadzenie oględzin i 14 dni na podjęcie decyzji. Brak wniesienia sprzeciwu w tym terminie oznacza zgodę na legalną wycinkę. Wycinka drzew w Rewalu lub innej polskiej miejscowości bez pozwolenia jest z kolei traktowana tak samo jak każde inne złamanie przepisów i podlega karze, w tym przypadku grzywny.

Czy wycinka każdego drzewa wymaga pozwolenia?

Zgłoszenie chęci wycięcia drzewa nie zawsze jest obligatoryjne. Okazuje się, że istnieją pewne odstępstwa od normy. Bez obaw o złamanie aktualnych przepisów wycinać można drzewa, których obwód pnia na wysokości 5 m nie przekracza:

  • 80 cm w przypadku drzew takich jak topola, wierzba czy klon,
  • 65 cm w przypadku kasztanowców zwyczajnych, platanu klonolistnego czy akacji,
  • 50 cm w przypadku pozostałych gatunków.

Pozwolenia nie wymaga też ścięcie drzew owocowych.